Ptaszek jest broszką :) Kolory na zdjęciach przekłamane, jest z grubego szarego melanżowego filcu z turkusowymi dodatkami. Ale skoro były urodziny, to należało złożyć życzenia, najlepiej w trwałej formie, czyli potrzebna była również karteczka:
Nie obyło się tradycyjnie bez papieru z ILS, a ze scrap.com.pl wykorzystałam pięknego sztruksowego brązowego ćwieka i biały tusz latarniowy, który dodatkowo zembossowałam, a stempelek pochodzi z polpompu.
Myślami jestem ze wszystkimi zagrożonymi powodzią lub już przeżywającymi zalanie, mam nadzieję, że nie będzie już więcej strat ani ofiar!
śliczna karteczka i uroczy ptaszek:)
OdpowiedzUsuńmoje są te skarby:)! na widok ptaszorka mam do tej pory obłęd w oczach,jeszcze raz wirtualny buziak dla Ciebie:*
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenciki!!!
OdpowiedzUsuńCudny urodzinowy zestaw :).
OdpowiedzUsuńPiękny, piękny prezent! I jak ty wycęłaś tak misternie tego tyciego ptaszka na kartkę?
OdpowiedzUsuńdziękuję dziewczyny! :*
OdpowiedzUsuńMichelle - to gotowiec kupiony kiedyś w craft4you, dokleiłam mu tylko oczko ;)
Nie chwaląc się, ja również zostałam obdarowana imć ptaszyną, za co jeszcze raz ślicznie dziękuję :)
OdpowiedzUsuń