Karteczka w szarościach, z domieszką bordowej czerwieni dla ożywienia. Kwiatki robiłam sama, z grubsza wg tego tutoriala. Poza tym wykorzystałam różne wykrojniki i powstał taki misz masz ;)
Poza tym czasu mi brakuje, prawie ze wszystkim się spóźniam i zła jestem na siebie za to ciągle :( I jak tu stosować te wszystkie zalecane pozytywne afirmacje???
Ale wiosna idzie! Tulipany już wychodzą z ziemi, jeden rodzaj wrzośca już mi nawet kwitnie pięknie na różowo (choć nawet forsycja jeszcze nie ruszyła!), więc jest jakaś nadzieja... Wg lokalnych meteorologów możemy się spodziewać wreszcie słońca - w niedzielę i poniedziałek. No ale jeszcze dziś i w sobotę ciągle chmury i deszcz...
Kartka piękna, tylko taka trochę... śnieżna ;)
OdpowiedzUsuńA u nas właśnie przestało padać i widzę skrawek niebieskiego nieba! Jest opcja, że wiosna jednak będzie ;)
Fajne kolorki - uwielbiam szarości! I te kwiatki pięknie zaakcentowały pracę.
OdpowiedzUsuńMimo, że w szarościach - karteczka piękna :)))
OdpowiedzUsuńŚwietna praca! Cudna kolorystyka, a kwiaty obłędne;)
OdpowiedzUsuńpiękna kartka i bardzo dziękuję za prezent :)
OdpowiedzUsuń