wtorek, 7 października 2008

bransoletki :)



Takie dwie bransoletki zrobiłam sobie przy okazji dekupażowania chustecznika dla mamy. Zdjęcia oczywiście nie bardzo wyszły :/
A sam chustecznik (i oczywiście kartka!) dorobią się fotki przy okazji, przed wręczeniem nie zdążyłam. I tak cud, że z prezentem na czas jakoś wyrobiłam, jakoś ostatnio bez przerwy z czymś zalegam i nie wyrabiam się... :( Najprawdopodobniej przyczyną jest zła organizacja, co jednak nie zmienia faktu...

4 komentarze:

  1. Ładniusie są, nawet bardzo bardzo.
    Pierwsza w idealnych kolorach ( przynajmniej dla mnie )

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo stylowe i gustowne. A przy tym podziwiam Twoją wszechstronność!

    OdpowiedzUsuń
  3. czerwień na drugiej :D

    ja też mam problemy z organizacją... nie jesteś sama...

    OdpowiedzUsuń
  4. o nieeeeeeeeeeeeeeeee
    ja marze o tej pierwszej chlip chlip
    normalnie chyba pojde na kurs decu zeby sobie taka zrobic, cudne !!!!

    OdpowiedzUsuń