wtorek, 27 lipca 2010

post biżuteryjny w większości ;)

Jak już pisałam jakiś czas temu, zrobiłam sobie bransoletkę. Z nieoszlifowanych bryłek, dwie kryształu górskiego, a ta środkowa to najprawdopodobniej kwarc dymny. Do tego kwiatki bali, trochę łańcuszka i gotowe :)



Potem został jeden kwiatek i jeszcze jedna bryłka, więc dorobiłam zawieszkę :)



Tak prezentuje się komplecik:



A tak razem z kolczykami, które zrobiłam już dawno dawno i całkiem sporo używałam, czego ślady widać jak się lepiej przyjrzeć ;) Ale pasują - całość wygląda całkiem efektownie moim skromnym zdaniem ;)



Aha - jeszcze takimi rzeczami się zajmuję ostatnio, w każdej wolnej chwili:


Pozdrowienia dla wszystkich odpoczywających i pracujących!!!

Dziękuję z góry za wszelkie komentarze :* :* :*

8 komentarzy:

  1. piekna biżuteria a tych "kafelków"zazdroszczę,szydełko się ze mną nie zaprzyjazni raczej;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny komplet! Uwielbiam takie klimaty. Czekam na kolejne wyroby biżuteryjne bo widać że masz do tego smykałkę:)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że masz smykałke nie tylko do papieru :-)
    Bardzo fajny komplecik :-)- czekam na więcej prac :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny komplecik! I czekam aż pokażesz co z tych szydełkowych kwadracików powstanie. Czyżby kapcie...:-)?

    OdpowiedzUsuń
  5. jest cudowny,nieoszlifowane kamienie mają swój urok :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a ja dostrzegłam jeszcze poz urokiem biżu jak ładnie udało ci się uchwycić urok kompletu na fotkach:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny komplecik:) Lubię nieregularne kamienie.

    OdpowiedzUsuń