sobota, 22 stycznia 2011

nikt nie lubi żółtego

A przynajmniej ja nie, do takiego wniosku doszłam po przemyśleniu myśli #44 ze słoika. No i - oczywiście ze stosownym opóźnieniem - wykonałam projekt kolażowy w tym właśnie kolorze. Kolor oswoiłam, za to znalezienie materiałów do niego zajęło potwornie dużo czasu i przejrzanych starych gazet... Chyba nie tylko ja nie gustuję w żółtym ;)

1 komentarz:

  1. ja też kiedyś oswoiłam żółty w ten sposób. :)
    teraz przymierzam się do zieleni.

    żadnego opóźnienia nie ma - w Słoiku nie obowiązują terminy. :)

    OdpowiedzUsuń