środa, 21 grudnia 2011

a u mnie jeszcze kartki ;)

Pewnie wszyscy tu zaglądający mają dość moich okrąglaczków, ale ja wsiąkłam w nie całkowicie, a w dodatku cieszą się sporym powodzeniem i jest dla kogo produkować nowe... Oczywiście to produkcja sprzed kilku dni, a wczoraj w nocy robiłam ostatnie dosłownie kilka sztuk na kiermasz szkolny, ale pokażę w następnym poście. Zdjęcia jakie są każdy widzi, zastanawiałam się, czy to w ogóle warto fotografować (spora porcja i tak się nie załapała niestety) :/ Generalnie powiększenia nieco pomagają...






Zdecydowana większość na fantastycznych papierach z Galerii Papieru (które nadal można kupić w stonogi.pl!). Im więcej pracuję z tymi materiałami, tym bardziej jestem nimi zachwycona i więcej pomysłów mam na ich wykorzystanie, co jest zdecydowanie objawem pozytywnym :)

Mam nadzieję, że uda mi się przed świętami zamieścić jeszcze jednego posta, więc wstrzymam się póki co z życzeniami ;) Ale zaczęło wreszcie być świątecznie - u mnie nawet (Wielkopolska) spadł śnieg! Co zresztą wcale mnie nie cieszy, choć muszę przyznać, że świat zaraz wygląda ładniej... Pod warunkiem, że siedzi się w cieplutkim domu ;) No dobrze - dość tego gadania, idę kończyć zalewanie śledzi olejem ;)

11 komentarzy:

  1. świetne są te okrąglaczki każdy wyjątkowy podobają mi się wszystkie, :) cudownej atmosfery w Święta życzę

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne karteczki, mi się podobają i nie mam ich dość ;)
    Piękną masz też świąteczną szatę bloga :)
    Owocnego zalewania śledzi życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne są te okrąglaczki i jak dla mnie możesz je nieustająco pokazywać:)Pysznych śledzików Ci życzę:)
    U nas też dzisiaj posypało śniegiem:) A rano cudna szadź pomalowała wszystkie trawy, drzewa i krzewy...:)Pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Są naprawdę śliczne, trudno wybrać tego naj. Podziwiam, że masz tyle ciekawych pomysłów.
    U mnie też się zabieliło,szkoda tylko, że powstała jedna wielka, brudna i mokra kupa, tego najbardziej nie lubię w śniegu!

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tam nie mam dość okrąglaczków..bo sama takich nie robię więc choś na Twoje popatrzę :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne! Ta przedostatnia mi się najbardziej, jest taka czyściutka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hahaha, no to rzeczywiście się rozkręciłaś! Ja lubię na "okrągło", więc mnie się tam nie nudzi! Piękne wszystkie!!!
    A za śnieg lubię zza okna raczej:) Po za to już nie bardzo...

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie mam dość okrąglaczków, są cudne!!! Spokojnych, rodzinnych Świąt :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Podpisuję się pod postami moich poprzedniczek. Śliczne okrąglaczki!

    OdpowiedzUsuń