sobota, 5 listopada 2011

kluczem były kropki...

Brakowało mi odpowiednich pojemniczków, za to mam dostatek puszek. Postanowiłam więc wykorzystać je w nieco ładniejszej formie - okleiłam papierem, leciutko ozdobiłam (mają pełnić funkcję praktyczną, nie chciałam za dużo ozdób). Kluczem przy wyborze papieru był kolor (odcienie niebieskiego) i koniecznie kropeczki! I takie wyszły:


Trochę inna ostrość:


W planach mam jeszcze kilka :) A tak w ogóle to zainspirowała mnie Nowalinka, tylko jej puszeczki były oczywiście dużo bardziej ozdobne ;) Ale z moich jestem zadowolona i nie żal mi będzie za jakiś czas wymienić je na inne :)

17 komentarzy:

  1. Świetnie wyszły! Rzeczywiście bardzo praktyczne, ale też pełne wdzięku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne są:)a pomyśleć ,że ja wszystkie puszki po mleku wywaliłam ,jeszcze niedawno:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne!!!! Podsunęłaś mi pomysł jak wykorzystac puszki po mleku mojego rozrabiaki,które zawsze wyrzucam:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. heehee..prawie w tym samy momencie pisałyśmy z Asicą:DDDD

    OdpowiedzUsuń
  5. to są puszki po groszku zielonym i jedzeniu dla kota (te po groszku ładniejsze, bo w środku białe). takie po mleku modyfikowanym są świetne, bo mają zamknięcie, ale z kolei za wysokie są na moje potrzeby ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajne - ta z motylkiem jest the best!

    OdpowiedzUsuń
  7. ale fajne:) może i ja powinnam się przymierzyc do takiego podrasowania puszki? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. love your cans, they're gorgeous! thanks so much for sharing on Craft Schooling Sunday!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne :) ja tez wlasnie jestem w trakcie recyklingowania puszek, na razie leżą pomalowane i czekają na moj wolny czas :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ooo, Twoje też są cudne! bardzo mi się podobają w tych błękitach :) No to teraz będzie i ładnie i praktycznie :))

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny pomysł:) Bardzo ładnie wyszły:)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny pomysł! moja faworytka to ta pierwsza :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale świetne!!! i kolorki i kropeczki są ekstra :)

    OdpowiedzUsuń
  14. wyszły uroczo..tez muszę sobie takie sprawić:))

    OdpowiedzUsuń