piątek, 23 sierpnia 2013

ProzART cz.2

 Kolejne warsztaty były z.... ktoś jeszcze nie rozpoznaje?   ;)))  Oczywiście z Finnabair, naszą scraperską dumą narodową i międzynarodową gwiazdą, której niesamowity styl jest łatwo rozpoznawalny i całkowicie nie do podrobienia, mimo że wiele osób się stara, ze mną włącznie, he he ;)   W każdym razie warsztaty były świetne i myślę, że wreszcie pojęłam pewne aspekty, które do tej pory były dla mnie niezrozumiałe. Nie mówiąc już o tym, że po prostu bawiłam się świetnie - psikanie, stemplowanie, tuszowanie, a do tego kupa żelastwa, kwiatków i koronek, czegóż można chcieć więcej?  :)





Ciąg dalszy nastąpi, bo to jeszcze nie koniec!

pozdrawiam wszystkich zaglądaczy, buziaki! :*  :*  :*

9 komentarzy:

  1. Podoba mi się, jak upchnęłaś kwiatki do tej metalowej miski :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaskakujesz mnie coraz bardziej-piękne to jest !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. łał... mnie też się podoba. I nie wiem co bardziej... kolorystyka czy kompozycja. W sumie całość jest śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  4. fantastyczne kolory, piękne tło, a klimat bardzo Finnowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny scrap, po prostu CUDOWNY!!! Oj chciałbym Cie zobaczyc w trakcie tych warsztatów, musiało byc nieziemsko:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Coco on jest absolutnie obłędny :) jestem nim zachwycona :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow! Cudowny! Te kolory, kompozycja, dodatki i w ogóle...Piękny!

    OdpowiedzUsuń
  8. fantastyczny! kolorystyka piękna i mistrzowskie wykonanie :)
    pozdrawiam, Ewa
    http://skoknaszafe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń