Ciągle sobie coś tam bazgrzę w moim wściekle różowym zeszycie w białe kropeczki (kupiłam go, bo miał białe kartki i szalenie podobała mi się okładka), ale gramaturę ma potwornie niską i chyba jednak następny zeszyt będzie "profesjonalny"... No a ostatni rysunek to znów mandala, tym razem nawet dość okrągła ;)
I keep sketching in my notebook (I bought it because I loved the cover - bright pink with little white dots), but the paper is extremely thin, so next time I'll probably invest in a "professional" one... And the last drawing is a mandala again, moreover - it's more than less round! ;)
I'm linking to Paint Party Friday, Art Journal Every Day and Friday Sketches.
Ach! te Twoje bazgroły! CUDNE są!
OdpowiedzUsuńBeautiful. Happy PPF, Annette x
OdpowiedzUsuńhttp://nettysartadventures.blogspot.co.uk/
Beautiful!
OdpowiedzUsuńHugs Giggles
very striking pattern!
OdpowiedzUsuńPięknie i pracowicie ją "nabazgrałaś" ;)
OdpowiedzUsuńWonderful linework and form!! Happy PPF!
OdpowiedzUsuńbardzo fajna mandala :D
OdpowiedzUsuńOch, szkicownik... nie znalazłam jeszcze idealnego ...a to tusz piórkuje na papierze, a to gramatura nie ta, zawsze coś ;) chwała Cansonowi za blok mixedmedia!