niedziela, 29 maja 2011

prawie taka sama

Ale jak to się mówi w pewnych kręgach - "prawie" robi różnicę, czy jakoś tak ;) W każdym razie też dla mamy, wg tego samego schematu co ta w poprzednim poście, tylko kolory odwrotne i kilka drobiazgów dosłownie innych.
Zdjęcie w słońcu:
Zdjęcie w cieniu:
Nie wiem, które zdjęcie lepsze...
Bardzo jestem zadowolona z zakupienia szarego tuszu, nie sądziłam, że taki elegancki może być w efekcie :)

Papier bazowy to GP nabyty w stonogi.pl :)

5 komentarzy:

  1. Wygląda świetnie, bardzo elegancko :) Szary tusz jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U Ciebie to "prawie" jest bardzo widoczne:) dzięki zmianie kolorów druga karteczka zdecydowanie zyskała na wyrazistości. Jest śliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  3. cudna! szary tusz mam i zgodzę się, że dodaje szyku, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna kartka. Poprzednia także. Bardzo podoba mi się pomysł z pięknym stemplem na środku:)Obydwie są bardzo eleganckie:)

    OdpowiedzUsuń