Są 3 panie, czyli serduszka też 3. Tak się prezentują razem:
A tu już pojedynczo:
A tak zapakowałam:
Wszystkie wg tej samej zasady, co to z poprzedniego posta, tylko ozdobione kwiatkami dla odmiany. Materiały w większości ze stonogi.pl, a na stonogowym blogu można znaleźć jeszcze mój kursik na takie serduszko :)
oj tam! zaraz nietypowe:)
OdpowiedzUsuńtaki szkodnik ma pewnie miękkie serce, więc panie takie serce otrzymają:)
pozdrawiam
uważam, że to świetny pomysł!:))
OdpowiedzUsuńSerducha znaczą więcej niż wszystko inne, a do tego takie(!), ja bym była wniebowzięta:)))
OdpowiedzUsuńAleż to jest świetny pomysł :) Serducha są świetne, więc panię będą zachwycone :)
OdpowiedzUsuńJa też regularnie obdarowuję panie z przedszkola Zuzi ;)
oj aj cię - fantastyczny pomysł!! myślę że panie będą zachwycone, bo absolutnie piękne te serducha! :-)
OdpowiedzUsuńREWELACYJNY pomysł!!! Sądzę, że Panie lepiej zapamiętają te serduszka, niż kolejny bukiet kwiatków
OdpowiedzUsuńpomysł i wykonanie rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńJA bym była zachwycona:)
OdpowiedzUsuńPomysł fantastyczny! Podarunek niebanalny i taki symboliczny. Śliczne!
OdpowiedzUsuńPiękne są te serduszka!
OdpowiedzUsuńWidziałam Twój kurs i mam nadzieję, że uda mi się kiedyś zrobić coś podobnego. Naprawdę bardzo inspirujące są te serduszka.
PS. Dziękuję za wszystkie komentarze, które zostawiasz na moim blogu. Będę do Ciebie częściej zaglądać, bo piękne prace tworzysz.
cudne serduszka!!!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają... muszę spróbować kiedyś swoich sił - a kursik bardzo fajny :)))
Sa cudne!a pomysł rewelacyjny,,kwiatów panie dostana całą masę ..zwiędną i wyrzucą ,a takie serducho długo przypominać im będzie o słodkim podopiecznym:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te serduszka, mam ochotę sama sobie takie zawiesić na poprawę humoru.
OdpowiedzUsuńcudne serducha, takie delikatne i stonowanie; elegancja i szyk :D
OdpowiedzUsuńśliczne te serduszka...
OdpowiedzUsuń