piątek, 1 czerwca 2012

LO z kozą

 Zdjęcie Antosia karmiącego kozę w zoo czekało na oprawę czas dość długi, szkodnik zdążył nawet sporo urosnąć od tego czasu. Ale co się odwlecze, to nie uciecze - jak mówi pewne przysłowie - pojawiły się idealne papiery ( w przesłodkie marchewki!) i powstał taki wiosenny LO:


 Jest oczywiście przestrzenny, na zbliżeniach poniżej widać:



A bardziej szczegółowe materiałoznawstwo można znaleźć oczywiście na blogu stonogi :)

i pozdrawiam wszystkie dzieci - duże i małe - z okazji ich święta!

9 komentarzy:

  1. No cudny jest :) Nie da rady się nie uśmiechać :)
    Jako dziecko duże czuję się pozdrowiona :) I Ciebie Coco też dziecięco pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny jest, a te ptaszorki na drucie no kapitalne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny scrap!!!
    Taki radosny, buzia sama się uśmiecha :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny, bardzo radosny. Papiery dobrałaś idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny! Fantastyczne kolory! Bardzo energetyczny scrap:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny, lekki taki przez tę trójwymiarowość, a najbardziej mnie urzekły ptaszorki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Scrap jest przeuroczy! A te marcheweczki! Idealne! Już lece do stonóg ogladać papierki :)

    OdpowiedzUsuń