sobota, 15 sierpnia 2009

małe podsumowanie czyli znów o półkoloniach (nr 2) i candy ;)

Mozna powiedzieć, ze juz niemal tradycyjnie odbyły się zajęcia z decoupage i podstaw scrapbookingu, czyli robienie kartek i LOsów. Kartek niestety nie mam na fotkach, a poza tym duża część zdjęć po prostu nie nadaje się do publikacji, nawet w necie... Są robione telefonem, albo bez włączenia trybu makro :( Nie pokażę więc tym razem świetnych naprawdę kartek i ramek na zdjęcia... Nie trzeba się jednak za bardzo martwić, i tak zdjęć będzie duzo. Moze nawet ZA duzo ;)
To zacznę od obrazków decu, pojawił się nowy motyw (większość dziewczynek na pocz. wybiera wróżkę, a chłopcy motywy pirackie, nie będę pokazywać, bo juz kilka takich pojawiło się na blogu). Dwie dziewczynki są zaawansowane (były u mnie zimą), więc dostały do ozdobienia lusterka. Oto efekty:


Robiliśmy też obrazki techniką mieszaną, pod roboczym tytułem "Lato":




Jeśli chodzi o "prawdziwy" scrapbooking, to tym razem bazą był biały karton wizytówkowy w formacie A4. Z załozenia miały powstać prace w stylu clean&simple, z ptaszkiem, chmurkami i ew. jakimiś innymi drobiazgami. Jak zwykle jednak dzieci mają swoją wizję i nie zawsze ona pokrywa się z moimi poglądami na estetykę ;) Dodatkowo w kilku przypadkach była to właściwie moja praca, no ale nie można od 4-latków wymagać zbyt wiele...


Na tym ostatnim dziweczyna wymyśliła świetne kwiatki - dmuchawce, z dwóch śniezynek:

A tak mniej więcej wyglądała sala w trakcie najatrakcyjniejszej czynności czyli - oczywiście - dziurkowania! ;)

Sprzątanie po tym było strrrrrraszne...

A poza tym w necie odbywają się ogromnie interesujące blog candy, trudno się doprawdy oprzeć:

Polpomp - z okazji otwarcia fantastycznego sklepu ze stempelkami i nie tylko (można tam kupić m.in. te cuuudne Arinki!)

Nulka - rozdaje cukierasy z okazji drugiej (!) blogowej rocznicy

a Kobens tak się cieszy, ze do ojczystego kraju przyjezdza, ze postanowiła się tą radością podzielić scrapowo :)

3 komentarze:

K.C. pisze...

Ależ produktywne towarzystwo! Super :)

pasiakowa pisze...

Hihi.. no, wyobrażam sobie salę po dziurkowaniu ;)

A dzieciaki kreatywne bardzo. Musiało być ciekawie na tych półkoloniach :)

THE pisze...

ojej .. sprzątanie na pewno musiało być straszne ;) ale za to ile radości przed :)pozdrawiam serdecznie

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...