Czyli jakoś tak nieco ponad rok temu zaczęłyśmy z
ami zabawę, której pierwszy i na razie jedyny efekt pokazałam w
TYM poście ;) I jakoś tak ze dwa dni temu podczas sprzątania... Hmmmm, no, może "sprzątanie" to nieco za duże słowo, w każdym razie coś tam układałam i przekładałam i natknęłam się na te zapomniane koperty z przygotowanymi zestawami kartkowymi. A ponieważ ja sprzątania to prostu nie znoszę, naszła mnie nagła wena, po prostu nie do odparcia! I stworzyłam takie oto karteczki:

Tu ładnie widać embossing:



Jeśli chodzi o papiery, to ograniczyłam się do przygotowanych przez ami, od siebie dołożyłam dużego szarego kwiatka z pierwszej kartki i ćwieka sztruksowego z drugiej, za to nie wykorzystałam ślicznej zawieszki (szkoda mi jej było na kartkę, ups ;). Ale jeszcze znajdę dla niej zastosowanie :)
I jeszcze chciałam polecić powiększanie zdjęć :)