Brakowało mi odpowiednich pojemniczków, za to mam dostatek puszek. Postanowiłam więc wykorzystać je w nieco ładniejszej formie - okleiłam papierem, leciutko ozdobiłam (mają pełnić funkcję praktyczną, nie chciałam za dużo ozdób). Kluczem przy wyborze papieru był kolor (odcienie niebieskiego) i koniecznie kropeczki! I takie wyszły:
Trochę inna ostrość:
W planach mam jeszcze kilka :) A tak w ogóle to zainspirowała mnie Nowalinka, tylko jej puszeczki były oczywiście dużo bardziej ozdobne ;) Ale z moich jestem zadowolona i nie żal mi będzie za jakiś czas wymienić je na inne :)
17 komentarzy:
Świetnie wyszły! Rzeczywiście bardzo praktyczne, ale też pełne wdzięku :)
piękne są:)a pomyśleć ,że ja wszystkie puszki po mleku wywaliłam ,jeszcze niedawno:(
Piękne!!!! Podsunęłaś mi pomysł jak wykorzystac puszki po mleku mojego rozrabiaki,które zawsze wyrzucam:)))
heehee..prawie w tym samy momencie pisałyśmy z Asicą:DDDD
to są puszki po groszku zielonym i jedzeniu dla kota (te po groszku ładniejsze, bo w środku białe). takie po mleku modyfikowanym są świetne, bo mają zamknięcie, ale z kolei za wysokie są na moje potrzeby ;)
fajnie wyszły:) od razu milej:)
Bardzo fajne - ta z motylkiem jest the best!
ale fajne:) może i ja powinnam się przymierzyc do takiego podrasowania puszki? :)
love your cans, they're gorgeous! thanks so much for sharing on Craft Schooling Sunday!
Świetne :) ja tez wlasnie jestem w trakcie recyklingowania puszek, na razie leżą pomalowane i czekają na moj wolny czas :)
Ooo, Twoje też są cudne! bardzo mi się podobają w tych błękitach :) No to teraz będzie i ładnie i praktycznie :))
świetny pomysł:) Bardzo ładnie wyszły:)
świetne są, ja też mam takie w planach:)
świetny pomysł! moja faworytka to ta pierwsza :)
Uroooocze!!!!!!!!!!!
Ale świetne!!! i kolorki i kropeczki są ekstra :)
wyszły uroczo..tez muszę sobie takie sprawić:))
Prześlij komentarz