Kiedyś, gdy dostałam od ami przepiękny art journal,
umówiłyśmy się, że będziemy żurnalować tematycznie. Czas biegnie w
tempie zastraszającym i jakoś tak zawsze nie po drodze mi z tymi
tematami było... A poza tym, ten zeszyt taki piękny, że szkoda mi go
było... Ale przyszedł czas i powstała pierwsza strona :) Temat: "z
cytatem". Mojego ulubionego autora, który może średnio pasuje do
widocznej w tle rosyjskiej czcionki, ale dla mnie ma wymiar osobisty i
zdecydowanie jest odpowiedni na pierwszą stronę nowego art journala :)
No i ponieważ użyte w powyższej pracy glimmer misty, w małych buteleczkach, zostały nabyte Na Strychu (akurat nie ma tych konkretnych kolorów), praca mieni się cała, a brokatu - w pięknym odcieniu turkusu - też nie żałowałam, to zgłaszam tę pracę również na Brokatowe wyzwanie.
I jakoś tak niepostrzeżenie pierwszy tydzień ferii już minął... Drugi pewnie przeleci jeszcze szybciej... Ech...
12 komentarzy:
Wygląda naprawdę świetnie, aż chciałoby się go podotykać :)
Ale ślicznie błyszczy! I super cytat.
Żurnalowanie to dla mnie dalej ciemna masa więc się tego nie tykam a podziwiać mogę u Ciebie :)
Świetna strona!
Świetny wpis!
Tutaj, to już buźkę rozdziawiłam na całego... kurcze jakbym ja gdzieś bliżej Ciebie mieszkała, to już bym się na jakiś kurs art-jurnalingowy do Ciebie wprosiła, a co;)
niesamowite!
twórcze cudo! podziwiam Twoją kreatywność!!!
Oryginalnie i intrygująco!;)
What a beautiful page! I like all the texture and the colour graduation on the background. And it's such a great quote, one of my favourites.
Rewelacyjna strona :)
Beautiful page! I love that quote!
Alison
Prześlij komentarz