Po głębokim namyśle wybrałam sobie słowo na ten rok - ROZWÓJ. Po ang powinno być w zasadzie "development", ale jest za długie, więc zdecydowałam się na tryb rozkazujący czasownika ;) Tłumaczenie ma oddawać najlepiej sens, a nie koniecznie musi być dosłowne - to jest moje zdanie, nie musicie się zgadzać.
W każdym razie chciałabym rozwinąć umiejętności, które już posiadam - dalej bazgrolić, wykorzystywać akwarelki, bawić się mediami i szydełkować. Rozwijać się w pracy, intelektualnie, duchowo i ... również fizycznie... To ostatnie będzie dla mnie najtrudniejsze, bo co prawda ideowo uważam, ze sport jest niesłychanie ważny, potrzebny itd., to osobiście nie lubię niestety :((( Chcę jednak zadbać również o swoje ciało, szczególnie że daje mi po cichu sygnały, że potrzebuje tego... No i takie mam plany na ten rok...
Dziękuję za wszystkie komentarze i pozdrawiam w nowym roku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz