W sobotę szkodnik starszy wybywał na imprezkę do kolegi, z okazji jego 9. urodzin. Nie czekając na wyrażone werbalnie zapotrzebowanie, czy nawet prośbę (mogłabym się nie doczekać, he he), przystąpiłam do stworzenia karteczki. W charakterze dodatku do prezentu właściwego oczywiście ;) Ostatnio dużo oglądałam różnych karteczek poczwarkowych (patchowkowych - wiem, jak to pisać prawidłowo, ale u mnie w domu zawsze mówiło się poczwarki na tę technikę ;) W każdym razie postanowiłam spróbować, a jako że posiadam dziurkacz kwadrat to ułatwiłam sobie nim pracę. I powstało takie coś:
Proste i dość łatwe do wykonania. A przy tym te papierki są ładne i pasują dla chłopca. Tak mi się wydaje...
A swoją drogą to chciałam wyrazić tu pewne zaskoczenie ;) Śmieciuchowy tag, który zrobiłam tak właściwie przypadkiem, przy okazji, jako odskocznię typowych domowych działań, ze szkodnikami moimi plączącymi się wokół, spotkał się z dużo większym zainteresowaniem, niż wiosenne LO, któremu poświęciłam sporo uwagi i pracy, i które w dodatku dość mi się osobiście podoba... Tak mnie to trochę zaskoczyło ;)
5 komentarzy:
piękne powstało :) i jak dla mnie bardzo chłopięce :)
no patrz... mam te papiery, ale na patchwork nie wpadłam :)
super pomysł, typowo chłopięca, fajnie wyszło z tym napisem...
rewelacyjna kartka! świetnie ten patchwork wygląda :-)
Bardzo fajnie wyszła :)
Często tak jest, że to co nam się najbardziej podoba nie podoba się innym i odwrotnie... Ja tak właśnie mam ;)
Kartka świetna, żaby fantastyczne i tag piękny:) wszystko baaaaaaaaardzo mi się podoba:)
Prześlij komentarz