Zachwyciłam się jakiś czas temu przepięknymi szydełkowymi wytworami tej pani, a całkowicie zakochałam się w tej torebce. Na szczęście w poście jest piękna instrukcja, z której ambitnie postanowiłam skorzystać! :) Moje umiejętności w kwestii szydełkowej są raczej podstawowe i jeszcze nigdy przedtem nie udało mi się rozszyfrować żadnej instrukcji, zawsze wychodziło mi coś innego... Zawzięłam się jednak i oto, co mi wyszło:
Dumnam z siebie okrutnie, choć oczywiście są pewne niedociągnięcia, ale to nieuniknione... W końcu to pierwszy tak skomplikowany projekt! Ostatecznie najbardziej mnie dobiło końcowe zeszywanie wszystkich elementów ;)
No i nie oparłam się małej sesji zdjęciowej w ogródku u rodziców :)
Dziękuję za uwagę :)
Remont w domu nadal trwa, choć postępuje, ale jest szansa, że się zakończy... kiedyś...
ps. zgłosiłam tę torebkę do art-piaskownicy (rękoczyny mamuty) i Craft Schooling Sunday ;)
28 komentarzy:
Wspaniała torba i śliczny zestaw kolorów, bardzo mi się podoba! A poza tym podziwiam za cierpliwość, mnie by jej pewnie szybko zabrakło :)) Jak długo szydełkowałaś?
od wtorku ;) w każdej wolnej (i nie tylko) chwili, dziś kończyłam rączki, ale nie pracuję obecnie (wakacje), więc mam więcej czasu :)
(dziś sobota, to tak dla formalności)
Super!!! Aż trudno uwierzyć, że bez zawodowej wprawy zrobiłaś to tak szybko. Też mam wiedzę podstawową o szydełkowaniu i dlatego jestem w szoku, że tak szybko i ładnie :) Mi by z pół roku zeszło i dlatego nawet nie zacznę;)
sliczna :) tez ogladalam je na tym blogu i sie zachwycalam :) Kolorki piekne! ja jestem na etapie zszywania szydelkowych blokow na koc wiec znam ten bol chociaz z drugiej strony, nie jest zle, takie zszywanie idze swoim rytmem, pam pam pam:):)
świetna torba Ci wyszła - zazdroszczę cierpliwości do szydełka :-)
Amazingly pretty!
Wow!!!
Jest wspaniała, jakie piękne kolory :*
W sam raz na torebkowe wyzwanie w ARt-Piaskownicy :)))
ALe ładna,wyszło świetnie, fiolet dominuje :) Takie robótki nieżle ćwiczą cierpliwość.
ale czaderska! :) ja w życiu takiej nie zrobię.. podziw!
Przepiękny efekt, torba cudna. Podziwiam. No i to tempo... Podziwiam i zazdraszczam:)
po prostu dałaś czadu!! a że debiut to podwójnie!!
świetna!!!:)))
Świetna! Fajnie, że zdążyłaś przed końcem lata - bo ma taki wakacyjny klimacik.
fantastycznie Ci wyszła:)
Madzia jesteś wielka!
Torba jest super!
O żesz Ty! Na chwilę Cię spuścić z oczu a Ty czarujesz takie cuda!!! Jest piękna!
Piękna torba! Jak się ma zwinne łapki, to nie takie szydełko straszne:)
Wow, it looks great! :-)
x
Jo
moja zdolna sąsiadka
Ta torba jest FANTASTYCZNA - cudowne kolory i nie mogę uwierzyć, że zrobiłaś ja tak szybko - szok!!!
Gratuluję - świetna "robota" i mam nadzieję, że na kolejne spotkanie przyniesiesz do obejrzenia :)
coco, podlinkuj do Piaskownicy :)plisss, bo nie będę mogła uznać zgłoszenia :)
Jk na pierwszy raz wyszło fantastycznie :) bardzo ładne kolory:)mi nie starczyłoby cierpliwości na takie dzierganie chyba :)
pozdrawiam
Coco ona jest absolutnie mega giga fantastyczna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! straszliwie Ci jej zazdroszczę, tak straszliwie,że się wysilę i może do wiosny zrobię swoja :P
ode mnie masz 1 miejsce !
O raju!!!!!!!!!! Jaka fantastyczna!!!!!!!!! Moja wyobraznia nie się tak daleko - to jest projekt ponad moje mozliwości. Cudeńko stworzyłaś i zadnych niedociągnięć nie widzę!
pozdrawiam:)
A ja właśnie dla takiego cudu zamierzam się nauczyć szydełkować! Pewnie lata miną... Twoja jest przepiękna!:)
Cuuudna!
Absolutnie cudowna!
Podziwiam upór, i pracowitość!
Ależ z Ciebie zdolniacha :).
prześliczna torba ;) pewnie była dość pracochłonna :D
zapraszam kiedyś cieplutko do siebie :):*
fantastyczna jest!!! genialne zestawienie kolorów!!!
zabierz na następne spotkanko koniecznie:)))
Niesamowita jesteś!! Czadowa torebka - podziwiam cierpliwość, bystrość oczu i zręcznośc rączek!!
Kolory ma prze-prze-prze-BOSKIE!!!
Prześlij komentarz