Powstał jeszcze jeden LOsik, na fali oskrapowywania fotek nadmorskich przy użyciu wakacyjnego zestawu z ILS :)
Chciałam też podziękować tu wszystkim życzliwym duszom, które pocieszały mnie po publikacji poprzedniego LO - buziaki przesyłam!!! (nie za bardzo gorące, a może nawet przyjemnie chłodzące - lepiej podziałają przy obecnych temperaturach ;)) xxx
A szczególnie chciałabym podziękować tej koleżance, której komentarz mnie autentycznie wprawił w radosne osłupienie! Nie przypuszczałam, że mogę mieć własny styl! Ha! Dziękuję ogromnie! :*
A wczoraj zrobiłam sobie bransoletkę i wisiorek, ale nie mam zdjęć jeszcze, testuję na razie ;)
Poza tym Michelle nauczyła mnie robić granny squares (na szydełku) - dziś zakupiłam stosowne, czyli większe po prostu, szydełko, wybrałam włóczki z różnych resztek (niektóre to maja ho ho ho - dość dużo lat) i zrobiłam już 4 kwadraciki :) Ambitnie planuję zrobić z nich poduszkę, zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
5 komentarzy:
fajne te twoje dzieła, pozdrowionka spod lasu :)))
Naprawdę na fali jesteś Coco, bo scrap piękny!:-0
Śliczny ten scrap i pozostałe również :)) Tobie to nawet upal służy :)
no ten napis!
bardzo fajny LO !!! super fotka :)
Prześlij komentarz