Wróciłam z wakacji - szczerze polecam Hiszpanię! Jestem zachwycona! Jakby co, to mogę polecić fajny camping ;)
Nie próżnowałam craftowo, choć nie miałam szczególnie czasu i możliwości, był to całkowity recycling (rolka po papierze toaletowym i opakowanie po lodach), zainspirowany różnego rodzaju kursami znalezionymi w sieci. Ale robiłam z pamięci, nie miałam tam netu niestety :( W każdym razie linków do wszelakich kursów mam mnóstwo po prostu i nieeee chce mi się szukać właściwych... Była to praca wspólna z Jaśkiem (bez entuzjazmu do tego podszedł, dołączył pod koniec właściwie), choć w większości raczej moja (widać, że nie umiem rysować :))
A taki widoczek z sąsiedniej ulicy mam teraz ustawiony jako tapetę :)
Nie będę pokazywać fotek krajoznawczych, za dużo zresztą nie zwiadzaliśmy, z dziećmi i w upale nie za bardzo się da, ale ten budynek, a konkretnie ornamenty na nim mnie po prostu zachwyciły! Polecam powiększenie ;)
A tak wyglądała plaża w godzinach 10-11 rano. Za pierwszym razem myśleliśmy, ze może coś sie stało... :)
A teraz cały majdan skrapowy mam spakowany w pudła, czekam na remont i ostateczne wygospodarowanie mojej pracowni na poddaszu i mam nadzieję, że to już ostatnia moja wędrówka po domu, pakowanie wszystkiego i pozbawienie możliwości klejenia itp. jest dla mnie istną torturą! No i jeszcze od dziś mam półkolonie, a moje materiały craftowe są do tego niezbędne, więc przekopuję te pudła nieustannie usiłując znaleźć rzeczy niezbędne i zdecydowanie mnie to nie uszczęśliwia :/ Podtrzymuje mnie na siłach tylko nadzieja na własną pracownię!
Pozdrawiam gorąco (he he, może lepiej chłodno?) wszystkich odwiedzaczy, dziękuję za wszystkie życzenia dobrego odpoczynku i wszystkim, którzy maja wyjazd wakacyjny przed sobą jeszcze, również życzę udanego urlopu!!!
5 komentarzy:
Ooo, Hiszpania... Nigdy nie byłam, cały czas o niej marzę. Fajnie, że trochę pokraftowałaś, otoczenie na pewno inspirujące. I ta pusta plaża...
Mam nadzieję że w weekend się spotkamy to poopowiadasz o wakacjach więcej :).
:**
Super wakacje!
Życzę udanych półkolonii!
podziwiam, że z niczego zrobiłaś cos:))
Hiszpania na pewno cudowna...ta pusta plaża...!!!do pozazdroszczenia:))
zazdroszczę takich wakacji,ja też się obecnie urlopuję ale urlop spędzam na remoncie pokoiku dla dzidziusia.Więc chociaż pooglądam sobie śliczne fotki u ciebie,pozdrawiam :*
Taka pusta plaża mi się marzy :)
Prześlij komentarz